Do kotleta

Pojawiła się możliwość zagrania w Przybiernowie (nad Goleniowem) na zlocie...... florystów ! wiem że brzmi to zabawnie. To jeszcze nic pewnego, ale wg mnie to ciekawa oferta. Ten zlot organizuje jakiś znajomy mojego taty i jak się dowiedział że jego syn (ja ) gra w zespole to stwierdził, że jeśli mu się spodoba to nie widzi problemu żeby nas wynająć. Szczegóły będę znał po weekendzie o ile temu gościowi spodoba sie nasze granie. Wyśle mu myspace bo nic lepszego nie mamy. Wiem tylko, że będziemy mieli zapewniony transport. Szczegóły podam po weekendzie.

imo to dobry sposób żeby się pokazać tym bardziej, że nie zbiedniejemy po tym koncercie. Największym problemem będzie chyba czas koncertu. Musielibyśmy mieć przynajmniej 2h materiału. Chodzi o to, żeby koncert trwal niecale 3 h licząc poł godzinną przerwę.

3h to nawet sama Maryla Rodowicz nie gra.
Mało który zespół gra 3h, chyba, że jakiś weselny...

Koleś imo w ogóle się nie zna na charakterystyce zespołów.

ale z przerwą lub dwiema przerwami Radku. Obecnie jestesmy w stanie wycisnąc materiał na godzinę, przynajmniej tak mi się wydaje. Zobaczymy jeszcze co powie ten koleś.